Biedronka chorych i kulawych nie potrzebuje – takie słowa od kierownika słupeckiego sklepu miała usłyszeć 41-letnia Ukrainka, kiedy zaniosła kolejne zwolnienie lekarskie. – Biedronka bardzo chwali się pomocą Ukrainie. Jak takie traktowanie pracowników z Ukrainy ma się do tej pomocy? – zastanawia się pani Justyna, która zainteresowała nas sprawą.
Więcej na slupca.pl