Dużą nieodpowiedzialnością wykazała się grupka młodych osób, która z piątku na sobotę około godziny 1:00 wtargnęła na teren orlika przy ulicy Wrzesińskiej w Witkowie. Uczynili to, mimo że orlik był zamknięty. Na teren obiektu dostało się najprawdopodobniej 5 osób – 3 mężczyzn i 2 kobiety. Ich czyny zarejestrowały kamery monitoringu.
– Osoby te ograniczyły się tylko do biegania po płycie boiska. Na szczęście nic nie zginęło i nie zostało zniszczone. Mimo to nie powinno się to zdarzyć, dlatego powinniśmy piętnować takie zachowania – podkreśla Jan Szturomski – animator witkowskiego orlika.
Sprawa nie została zgłoszona na policję. Żadnej z osób nie zidentyfikowano.
…Kamery.Brak słów.