Wczoraj witkowscy strażacy uczestniczyli w tzw. izolowanym zdarzeniu ratownictwa medycznego.
Jest to zdarzenia, wezwanie, do którego nie ma możliwości natychmiastowego zadysponowania karetki lub gdy przewidywany czas dotarcia karetki jest znacznie dłuższy, niż czas dotarcia straży pożarnej. Strażacy pojawili się na ul. Topolowej wczoraj o godzinie 17.30. Do czasu przyjazdu Zespołu Ratownictwa Medycznego czuwali nad tym, aby podstawowe czynności życiowe osoby której udzielano pomocy, były utrzymane. Karetka pojawiła się po około 10, 15 minutach i wtedy do pomocy włączył się ZRM. Strażacy kolejny raz udowodnili, że ich rola w zapewnieniu bezpieczeństwa lokalnej społeczności jest nieoceniona.