Trzy walki i tyle samo zwycięstw na koncie zanotowali zawodnicy klubu MMA Witkowo podczas gali MMA w Gnieźnie.
– W tym Witkowie ktoś dobrą robotę robi. Chłopaki nie wychodzą do bójki, tylko wychodzą wygrać i to często z głową na karku – wypowiedź jednego z obserwatorów piątkowej gali MMA w Gnieźnie to doskonała puenta wyczynu, jakiego dokonali trzej przedstawiciele klubu MMA Witkowo oraz ich trener Łukasz Bosacki. Trener klubu MMA Witkowo może być zadowolony z postawy swoich trzech podopiecznych podczas gali MMA KAPSA MEBLE: SLUGFEST 17 – WALKA O GNIEZNO. Szymon Karolczyk, Mateusz Skibiński i Maciej Kasprzak wygrali swoje walki przez jednogłośną decyzję sędziów. Organizatorzy, wśród których był prezes witkowskiego klubu, jak zwykle przygotowali bardzo atrakcyjną kartę walk. Skonstruowana była ona tak, aby widz mógł dopingować swoich lokalnych bohaterów. Komplet publiczności nie mógł narzeka na brak emocji, których na Slugfestach nigdy nie brakuje.
– Dzisiejsza gala to nasz wspólny sukces(…). Jeśli chodzi o postawę swoich zawodników mogę być tylko szczęśliwy, że wszyscy zwyciężyli. Mogło być różnie, jak to w sporcie, ale dzisiaj karty były po naszej stronie – powiedział w wywiadzie dla InTheCagePL, Łukasz Bosacki.