Nie ustają działania mające na celu zagospodarowanie „Cypla” na terenie Wiekowa. Właściciel tego terenu znalazł dzierżawcę, który chce stworzyć tam miejsce przyjazne turystom.
Popularny „Cypel”, bo o nim mowa, trafił w ręce aktualnego właściciela w 2016 roku, jako ziemia rolna. Miejsce to było otoczone dziewiczą przyrodą objętą chronionym Obszarem „NATURA2000″ oraz Powidzkim Parkiem Krajobrazowym. Od tamtego czasu teren przeszedł liczne zmiany polegające chociażby na wycince części drzewostanu. W marcu tego roku nowy dzierżawca spotkał się z władzami Witkowa w celu prezentacji pomysłu na zagospodarowanie wspomnianego miejsca. Wówczas proponował stworzenie tam pola biwakowego wraz z infrastrukturą towarzyszącą oraz opcją wypożyczania sprzętu wodnego. Włodarze usłyszeli również, że prąd zasilający kompleks pochodziłby z odnawialnych źródeł energii. Następnym krokiem ze strony dzierżawcy było skierowanie pisma z prośbą o wyrażenie zgody na realizację tych pomysłów. Wniosek z uwagi na właściwość organu został przekazany do Wydziału Architektury i Budownictwa w Starostwie Powiatowym w Gnieźnie, gdzie spotkał się z odmową. Ponadto w maju tego roku samorząd Witkowa rozpoczął prace związane ze sporządzeniem planu zagospodarowania przestrzennego, obejmującego m.in. wspomniany „Cypel”. Aktualnie część tego terenu od inwestora z Wrześni dzierżawi podmiot przedstawiający się w całej sprawie jako firma turystyczna. Na październikowej komisji oświaty, podczas której omawiano m.in. tworzony plan zagospodarowania, uczestniczyli właściciel oraz dzierżawca terenu.
– Rozpoczynając współpracę z właścicielem, nie byłem świadom pewnych sytuacji i procesów, które się tam toczyły. Był moment, kiedy chciałem się wycofać, obawiając się, że negatywna atmosfera może ciążyć na wizerunku mojej firmy. Pan Ryszard zachował się jednak w stosunku do mnie bardzo uczciwie, zwracając mi koszty poniesione w związku z dotychczasową dzierżawą – mówił na wstępie dzierżawca.
Według właściciela terenu, dotychczasowe użytkowanie „Cypla” odbywało się w otoczce podpaleń i dewastacji mienia, z którymi wcześniej się zmagał. Problemy związane z tą lokalizacją rozwiązał dopiero monitoring. Kim jest dzierżawca zainteresowany zainwestowaniem w ziemię na terenie Wiekowa?
– Chcemy w końcu zagospodarować ten teren i to z pożytkiem dla gminy. Pragniemy przyglądać się tworzeniu planu zagospodarowania przestrzennego tego miejsca, nakreślając przy tym jego możliwe perspektywy. Zajmuję się turystyką od 30 lat. Dbałem o wypoczynek na polskich plażach i o animacje w zagranicznych hotelach. Chcemy pokazać ludziom z terenu całej Polski, że mogą przyjechać tu z własną łodzią czy z kamperem i rozbić się na polu namiotowym. To niezwykły teren, którym jestem zachwycony. Część tamtejszych ziem może być wykorzystana również przez harcerzy. Moje intencje są dobre, widzę tam rodziny i obcowanie z naturą, a nie hotel – wymieniał przedsiębiorca turystyczny.
Możliwe opcje wykorzystania tego terenu określi aktualnie tworzony plan zagospodarowania przestrzennego. Do sprawy wrócimy.
Kurier Witkowski