W witkowskich placówkach oświatowych trwa określanie i planowanie przyszłorocznych potrzeb remontowych. Jednym z palących potrzeb wydaje się budynek Szkoły Podstawowej numer 1 przy ulicy Poznańskiej.
Priorytetem w placówce im. Adam Borysa jest dach budynku, który pamięta jeszcze poprzednie stulecie. Remont miałby obejmować naprawy, wymianę dachówki, a przede wszystkim modernizację wieży, gdzie mieści się zegar. Według kosztorysu zleconego przez władze „jedynki” i przekazanego burmistrzowi Marianowi Gadzińskiemu, gruntowne prace na jednym z najwyższych budynków w Witkowie pochłonęłyby 550 tysięcy złotych. Warto wspomnieć, że wspomniana symulacja finansowa była sporządzona na przełomie października i listopada tego roku. Z uwagi na ceny materiałów rosnące w szalonym tempie, kwota ta może ulec zmianie. Należy wziąć pod uwagę fakt, iż budynek SP 1 posiada status zabytku, co będzie miało wpływ podczas ewentualnych prac.
– Aby starać się o dofinansowanie, jednym z warunków koniecznych jest wstępny kosztorys przedsięwzięcia. Budynek naszej szkoły nie jest zabytkiem klasy zerowej, dlatego trudno mówić o szansach na pozyskanie środków zewnętrznych na ten cel – podkreślał dyrektor Marian Łukowski.
Kosztorys zakłada wykonanie inwestycji w trzech częściach, dlatego możliwe jest rozłożenie prac na okres 3 lat. Palącą sprawą jest wspomniana wieża, która miałaby być remontowana w pierwszej kolejności.
O chwiejnym stanie dachu w popularnej ,,Borysówce” przekonaliśmy się 6 lat temu. Wówczas podczas grudniowej wichury, wiatr zerwał część dachówek. Zdarzenie było na tyle groźne, że na miejsce wysłano specjalistyczną drabinę z Państwowej Straży Pożarnej w Gnieźnie.
– Musieliśmy wstrzymać ruch na rondzie oraz ulicy Szkolnej. O zdarzeniu została poinformowana dyrekcja szkoły – informowała wówczas straż pożarna z Witkowa.
Najbardziej ucierpiała wtedy część dachu zlokalizowana tuż przy wieży zegarowej.
Kurier Witkowski