Radni Rady Miejskiej podjęli jedną z najważniejszych decyzji w perspektywie całego roku. Na minionej sesji poddano pod głosowanie uchwałę dotyczącą budżetu, na którym lokalny samorząd będzie opierał swoją działalność w 2022 roku. Tuż przed głos zabrał radny Czesław Nowaczyk.
– Od kilku lat jestem radnym Rady Miejskiej i jeszcze ani razu nie udało mi się brać udziału w merytorycznym opracowaniu budżetu. Zdaję sobie sprawę, że jestem przypisany do mniejszości tej Rady. Jeśli po części biorę odpowiedzialność za ten budżet, to chciałbym mieć większy wpływ na jego konstrukcję. Wygląda to tak, że dostajemy projekt budżetu i możemy się z nim zgodzić, albo i nie. Budżet na 2022 rok ma bardzo dużo ciekawych inwestycji i rozwiązań, które wychodzą na przeciw wielu mieszkańcom. Ale czy na przeciw wszystkich mieszkańców? Moim zdaniem ten budżet nie do końca gwarantuje zrównoważony rozwój naszego miasta i gminy. Realizuje się też inwestycje, które często obejmują to samo miejsce. W naszej gminie i mieście są też takie lokalizacje, gdzie inwestycji nie robi się przez kilka lat. Kolejny problem, który zauważam, to fakt, że przeznacza się duże środki finansowe na to, żeby zrealizować projekt skierowany pod jeden podmiot czy działalność gospodarczą. Brakuje nam środków na małe potrzeby większej części mieszkańców, które są znane od dawna. Następna sprawa dotyczy terenów, które podlegają Powiatowemu Zarządu Dróg. Czy osoby, którzy poruszają się po powiatowych drogach i chodnikach nie są naszymi mieszkańcami? Chodzą głosy, że nie będziemy tego robić za powiat. Też tak uważam, ale sądzę też, że trzeba rozwiązać te problemy w formie współpracy. W końcu to problem naszych mieszkańców. Kolejna kwestia dotyczy oświetlenia wokół prywatnych posesji. Jedne się oświetla, drugie nie. Nie tak to powinno wyglądać. Powinno przeznaczać się większe pieniądze na monitoring. Często słyszę, że coś obiecaliśmy, a teraz jest problem, żeby to zrealizować. Nigdy nikomu nie obiecałem, nie używałem sformułowania, że ja to załatwię. Startując w wyborach, obiecałem, że będę głosem naszego społeczeństwa, naszych mieszkańców. Obiecałem, że będę robił wszystko, żeby naszym mieszkańcom żyło się lepiej – bez względu na wiek, majętność i na to w jakiej części gminy i miasta mieszkają. Będę głosował za tym budżetem, bo zależy mi na naszym rozwoju. Liczę, że też głos będzie kiedyś wysłuchany. To nie jest mój głos, lecz głos tych mniejszych (…) – podkreślał radny Czesław Nowaczyk.
Do wystąpienia Radnego Nowaczyka odniósł się burmistrz Marian Gadziński.
– Kolega wspomniał o dużych uwarunkowania, o oświetleniach, drogach powiatowych. Jednak czasami trzeba stanąć przed dylematem, czy dołożyć coś do inwestycji powiatowej, czy też nie dokładać, a sami często nie jesteśmy samodzielnie wykonać danego zadania. Niejednokrotnie dyskutowaliśmy na temat takich dylematów – argumentował włodarz gminy Witkowo.
Ostatecznie za projektem budżetu na 2022 rok opowiedział się komplet 15 radnych. Wcześniej wspomniany dokument spotkał się z pozytywną opinią ze strony wszystkich komisji Rady Miejskiej oraz Regionalnej Izby Obrachunkowej.
Kurier Witkowski