1 sierpnia witkowianie: Krzysztof Chołodecki, Paweł Roszyk i Krzysztof Nowiński, wsparci rowerzystą Pawłem Piniarskim, ponownie stanęli do biegu, który był hołdem oddanym nie tylko lokalnym bohaterom, uczestnikom Powstania Warszawskiego, ale także wszystkich bohaterskim żołnierzom Polskiego Państwa Podziemnego oraz mieszkańcom stolicy, poległym i zamordowanym w czasie Powstania Warszawskiego.
Przed rokiem zapoczątkowali tę inicjatywę projektem „Bieg Śladami Adama Borysa” za co otrzymali wyróżnienie i nagrody od organizatora „Aktywna Warszawa”. W tym roku bieg Powstania Warszawskiego po roku przerwy powraca do stolicy, ale mimo tego, nie zrezygnowali z kontynuacji biegu Niechanowo-Witkowo, czyli od miejsca urodzenia powstańca warszawskiego, Adama Borysa, do miejsca Jego śmierci, pamiętając oczywiście o zapaleniu znicza także u braci Łukowskich, którzy polegli w czasie powstania. W tym roku jeszcze w wąskim gronie, ale gdy tylko będą ku temu warunki, uczestnicy biegu będą chcieli zrobić krok naprzód i zaprosić do 10. kilometrowego biegu, chętnych mieszkańców sąsiadujących ze sobą gmin. Jest ku temu duża szansa, bowiem włodarze obu gmin popierają tę inicjatywę.
– Miejmy nadzieję, że już za rok będą ku temu odpowiednie warunki, aby zrobić krok naprzód i większym gronie ruszyć w 10 kilometrową trasę, sławiąc naszych obrońców Ojczyzny! Dziękuję kolegom, radnemu Pawłowi Roszykowi i nauczycielom wychowania fizycznego Pawłowi Piniarskiemu i Krzysztofowi Nowińskiemu, którzy razem ze mną, na sportowo i w duchu patriotyzmu uczcili pamięć Powstania Warszawskiego i jego ofiar – powiedział radny Rady Miejskiej i nauczyciel wf w SP im. Adama Borysa w Witkowie, Krzysztof Chołodecki.
Film: