Choć do gruntownego remontu Stadiony Miejskiego jeszcze daleko, samorząd Witkowa zdecydował się na wymianę krzesełek. To efekt jednej z imprez, na której garnitury niektórych oficjeli uległy pobrudzeniu.
Wymiana ma dotyczyć wszystkich dwustu krzesełek, które znajdują się pod zadaszeniem głównej trybuny Stadionu Miejskiego. Koszt inwestycji zamknie się w 10 tysiącach złotych. W minionym roku uwagę na stan obecnych jeszcze siedzisk zwrócił radny Tadeusz Śliwecki. Co ciekawe, przewodniczący komisji oświaty, kultury, sportu, rekreacji i opieki społecznej zauważył to podczas zeszłorocznych dożynek gminnych. Wśród wielu uczestników nie zabrakło miejscowych radnych. Spora ich część na witkowskim stadionie bywa od święta – albo nie interesują się wynikami GKS Vitcovii Witkowo albo po prostu nie chodzą na mecze. Trudno się, więc dziwić, że dopiero przy okazji święta plonów ich oczom ukazał się nieciekawy obraz.
– Składam oficjalny wniosek do burmistrza o rozważenie wymiany plastikowych krzesełek na nowe. Obecne są już zużyte – mówił Tadeusz Śliwecki.
Jakby tego było mało, z ust niektórych zaproszonych gości było słychać głosy, że po siedzeniu na stadionowych krzesełkach, ich garnitury nadawały się do prania. Jak widać, warto było skoro dzięki temu stadionowe trybuny choć w części zyskają nowy blask. Wymiana w tym roku.