BYŁY DYREKTOR: Znowu powiedzą, Rajkowski nęka i oskarża…?

List do redakcji Kuriera Witkowskiego autorstwa Stanisława Rajkowskiego – dyrektora Ośrodka Kultury Sportu i Rekreacji w Witkowie w latach 2009-2018.

Chciałbym podzielić się z Państwem moją opinią na temat uchwał Rady Miejskiej w Witkowie z dnia wczorajszego tj. 25 lutego 2021 dotyczących złożonych przeze mnie skarg  na działalność Burmistrza Gminy i Miasta Witkowo dnia 8 czerwca 2020 roku w sprawie bezczynności, zaniedbań i nienależytego wykonywania zadań  przez organ i jego pracowników do tego wyznaczonych.

Chronologia:

W lutym 2020 roku radny Pan Paweł Roszyk złożył do Burmistrza Marina Gadzińskiego interpelacje w sprawie wysokości uzyskanych przez samorząd dochodów z tytułu opłat za ekspozycję reklam i korzystanie z ciągów pieszo – jezdnych w celach komercyjnych w Ośrodku Wypoczynkowym w Skorzęcinie na terenach należących do Gminy Witkowo. Ponieważ w przedmiotowych sprawach posiadałem wiedzę, która pozwalała mi na odmienne zdanie niż to, które zostało opublikowana na stronie BIP Gminy Witkowo postanowiłem w dniu 8 czerwca 2020 roku złożyć w tych sprawach skargi. Po trzech miesiącach od wpłynięcia moich skarg, 8 września 2020 roku Komisja Skarg, Wniosków i Petycji rekomenduje Radzie Miejskiej uznać moje skargi za niezasadne ponieważ nie znajduje się podstaw faktycznych i prawnych. Komisja stwierdza, że złożona skarga nie ma oparcia w postaci żadnego dowodu, który popierałby treść tych zarzutów, dlatego należy uznać, że ma ona charakter przypuszczający. Ponadto Komisja potwierdza dalej, że Zarządzenie Burmistrza z dnia 18 kwietnia 2019 roku dotyczące opłat za reklamy obejmowało również  tereny OW Skorzęcin i na tej podstawie OKSiR wezwał podmioty tam reklamujące się do dobrowolnego usunięcia ulokowanych reklam albo dokonania za nie opłat do dnia 31 maja 2019 roku. 14 października 2020  Komisja Rewizyjna Rady Miejskiej w Witkowie w podsumowaniu kontroli pisze, że nie wykazała ona istotnych nieprawidłowości. W tymże protokole Tomasz Radacz potwierdza, że podmioty posiadające jakiekolwiek urządzenia reklamowe otrzymały od OKSiR stosowne pisma o wprowadzeniu zarządzenia przez burmistrza, z informacją o konieczności uiszczenia opłat za reklamy bądź ich usunięcia  do 31 maja 2019. Z wypowiedzi Radacza dowiadujemy się  również / jest już październik 2020 r./ ,że w czerwcu 2019 roku odbyło się spotkanie ze Stowarzyszeniem Użytkowników OW na którym ustalono, że opłaty będą obowiązywały przez cztery miesiące tj. od czerwca do sierpnia. Stosowne pismo w tej sprawie Tomasz Radacz otrzymuje od Burmistrza 16 lipca 2019 roku. Tutaj nasuwa się bardzo ważne pytanie otwarte, dlaczego Komisja Skarg, Wniosków i Petycji nic o tym fakcie w swoim uzasadnieniu z 8 września 2020  nie wspomina, członkowie nie wiedzieli ? nikt ich nie poinformował o tym a jeśli tak to dlaczego? Chciałbym dowiedzieć się na jakich podstawach prawnych. Burmistrz wyznaczył opłaty przez cztery miesiące i czy to miałoby działać wstecz? Tomasz Radacz  potwierdza też, że reklamy zostały usunięte w marcu i kwietniu 2020 roku czyli po dziesięciu miesiącach od daty wydania zarządzenia !!! , dziwnym zbiegiem czasowym tuż po interpelacji radnego Pana Pawła Roszyka. Podczas sesji 26 listopada 2020 roku w bezpośrednim wystąpieniu przed Radą Miejską  przedstawiłem przedmiot skarg i ich uzasadnienie. Akcentowałem, że jeśli wydaje się akty prawne to winne one być realizowane przez podmioty do tego wskazane, w tych przypadkach OKSiR a Burmistrz powinien sprawnie egzekwować wykonanie zadań. W mojej ocenie i organ wydający zarządzenie czyli Burmistrz oraz podmiot wskazany do realizacji – OKSiR nie wywiązały się z zadań w sposób w pełni prawidłowy stąd moje skargi. Rada Miejska 26 listopada 2020 roku uznaje moje skargi za niezasadne. Nie mogąc pogodzić się z taką oceną w dniu 10 grudnia 2020 roku ponownie złożyłem  skargi na burmistrza o treści tożsamej z czerwcowymi dołączając do nich 110 zdjęć wykonanych w lipcu, sierpniu i wrześniu 2019 roku dokumentujących istnienie reklam, banerów, szyldów, tablic, stelaży, konstrukcji świetlnych na terenach należących do gminy Witkowo oraz prowadzonej działalności na ciągach pieszo – jezdnych będących terenami Gminy Witkowo. Tym samym spełniłem oczekiwania i warunek Komisji Skarg, Wniosków i Petycji dotyczący przedstawienia dowodów potwierdzający zasadność moich skarg. Nadmienię tylko, że za każdy rozpoczęty m2 reklam, tablic informacyjnych, szyldów, gablot, konstrukcji świetlnych, stelaży zgodnie z Zarządzeniem Burmistrza opłata wynosi 25 zł za każdy rozpoczęty m2 netto + vat. miesięcznie. W styczniu 2021 roku Tomasz Radacz informuje również, że OKSiR odpowiada za konkretnie określony teren a zdjęcia nie wnoszą nic nowego. Ponieważ podważa się fakt iż zdjęcia tylko częściowo eksponują reklamy i prowadzoną  działalności na ciągach pieszo – jezdnych na terenach zarządzanych przez OKSiR przypomnę, że Gmina Witkowo  od ponad 30 lat jest właścicielem nieruchomości ca 42 h w Skorzęcinie , która obejmuje tereny przy i wokół Alei Dębowej, Za Górą, Pod Górkę, Okrężnej / częściowo/, Stromej, Jeziornej, Spokojnej, Księżycowej, Słonecznej, Plażowej, Spacerowej, Jasnej, Wczasowej , Gwieździstej i Handlowej. Dodatkowo, informuję OKSiR  że ustawianie „potykaczy” jest też odpłatne. Reguluje to Uchwała Rady Miejskiej w Witkowie nr IV/45/2019 z dnia 21 lutego 2019 roku,  w której określa się również opłaty za  ustawianie wszelkich nośników reklamowych przenośnych.

Puenta

Doprawdy bardzo trudno doszukać się logiki w rozpatrywaniu moich skarg. Wydano Uchwały i Zarządzenia, których nie wykonano i publicznie dyskutuje się z faktami. Mało tego, używa się pod moim adresem określeń, że jakobym poprzez składanie skarg wysuwał oskarżenia, ba nawet uporczywie nękał Burmistrza i Tomasza Radacza. Jesteście obydwaj osobami publicznymi, czy się wam to podoba czy nie my mamy prawo, nawet obowiązek was oceniać, zadawać pytania i żądać wyjaśnień. Każdy ma prawo podzielić się opinią i udzielić opinii w sprawach publicznych i to dla mnie jest demokracja. Pisząc ten list nie chcę nikogo przekonywać do swoich racji ponieważ głęboko wierzę, że prawda obroni się. Uważam też, że warto mieć swoje zdanie w tym zadnie różne. Jeśli ktoś pomyślałby, że mając w pamięci moje odwołanie przez Mariana Gadzińskiego z przed ponad 2 – laty szukam „ dziury w całym” odpowiedziałbym , że choć Marian Gadziński częściowo nadszarpnął moją godność osobistą i zniszczył moje plany zawodowe swoją niezrozumiałą decyzją, to nie odebrał mi honoru, wiedzy, doświadczenia i kompetencji zawodowych. Co gorsza, katastrofalne rezultaty tej decyzji dla mojej poprzedniej firmy widać od początku dokonanej zmiany. Demontaż wszystkiego co funkcjonowało bardzo dobrze spowodował, że aby ratować sytuację w okresie dwóch lat trzeba było zwiększyć samorządowe dotacje z gminnej kasy dla OKSiR w wysokości ponad pół miliona złotych tj. prawie 50 % więcej niż wynosiły dotacje za mojego zarządzania OKSiR. Jestem samorządowcem od początku ich istnienia, mam za sobą dwie kadencje bycia radnym oraz ponad 20-letnie doświadczenie na stanowiskach kierowniczych i doprawdy nie mogę zrozumieć obecnej sytuacji w witkowskim samorządzie, z resztą nie tylko ja. Właśnie w złożonych skargach wskazywałem gdzie można byłoby pozyskać wyższe dochody dla samorządu przy prawidłowym realizowaniu zadań i to był główny ich cel.  Już miałem wiarę w to, że nie doczekam się zjawiska nazywanego ok. 30 lat wstecz ,,falandyzacją” prawa . Nie mniej życie zaskakuje i można odnieść wrażenie, że niektórzy cofnęli się w czasie…Pewnie ktoś z Państwa po przeczytaniu niniejszego list pomyśli… ale kino …Właśnie a co z kinem społecznościowym Tomaszu Radacz w CK w Witkowie? bo w ościennych gminach pięknie działają. Znowu powiedzą, Rajkowski nęka i oskarża…?