Po dramatycznym wypadku Daniel wciąż toczy bolesną walkę o powrót do normalnego życia. Pomóc może mu każdy z nas. Wystarczy tak niewiele.
Dwa lata temu podczas usuwania skutków sierpniowej nawałnicy uległ fatalnemu wypadkowi. Został porażony prądem przez linie wysokiego napięcia. Konieczna była amputacja 2 małych palców w dłoniach. Lekarze nie mieli wątpliwości – to cud, że przeżył. Aktualnie wraca do zdrowia w domowym zaciszu w Malczewie. Aktualnie przeszedł 20 operacji i spędził wiele godzin w gabinetach rehabilitacyjnych.
– Widzę różnicę i postępy. Bardzo się z tego cieszę. Plany na przyszłość to kolejne zabiegi. Ciągła walka o powrót do normalności, samodzielnego funkcjonowania i odciążenia bliskich. To wszystko dzięki wam – podkreśla Daniel Miętkiewicz.
Kolejne etapy leczenia wiążą się z następnymi wydatkami. Dlatego zachęcamy do przekazania 1 % podatku właśnie na Daniela.
– Mogę obiecać, że będę walczył do końca, bo taki mam charakter – podsumowuje nasz rozmówca.