Wraz z początkiem lipca minęło 12 miesięcy odkąd ksiądz Stanisław Goc udał się na roczny urlop zdrowotny – będąc wówczas jeszcze proboszczem mikołajowej parafii. Prośbę o czas na poprawę zdrowia zaakceptował wówczas prymas Wojciech Polak. 20 czerwca minionego roku oficjalnie miejsce ks. Goca zajął ks. kan. dr Franciszek Jabłoński, do którego wraz z początkiem lipca dołączył nowy wikary – ks. Julian Wawrzyniak.
Kiedy wydawało się, że wieloletni (15 lat) włodarz witkowskiego kościoła zakończy urlop i zadomowi się w innej parafii, jego osoba nie znalazła się w gronie 33 księży, którzy w czerwcu zostali delegowani do głoszenia słowa bożego w innych miejscowościach. O powody jego nieobecności w tej grupie zapytaliśmy w Kurii Metropolitalnej w Gnieźnie, zadając kilka pytań – w tym to, czy ks. Stanisław przedłużył urlop zdrowotny. W odpowiedzi usłyszeliśmy:
– Uprzejmie informuję, że ks. Goc nadal przebywa na urlopie zdrowotnym – mówił notariusz Kurii – ks. Marcin Andrzejewski.
Wiadomość tę potwierdza oficjalna strona Archidiecezji Gnieźnieńskiej, która w spisie kapłanów umieściła byłego proboszcza z Witkowa w gronie 7 urlopowanych duchownych.
Wypada życzyć zdrowia Księdzu Proboszczowi. Ale najlepiej niech się leczy do końca świata i jeden dzień dłużej.