Zakład Opieki Zdrowotnej w Gnieźnie chce wymienić karetkę stacjonującą na terenie Witkowa. Aby tak się stało potrzebna jest pomoc finansowa lokalnego samorządu. Pojawił się również pomysł skierowania dodatkowego ambulansu na potrzeby Ośrodka Wypoczynkowego w Skorzęcinie.
Gnieźnieński ZOZ sukcesywnie wymienia flotę karetek. Obecnie dysponuje 6 z zakresu ratownictwa medycznego i 6 transportowymi. Najstarsza z nich ma 12 lat. Zmiany nastąpiły już w Gnieźnie, w tym roku dokonają się również w Trzemesznie. W Witkowie Zespół Ratownictwa Medycznego dysponuje aktualnie karetką podstawową. Władze ZOZ w Gnieźnie zwrócił się z prośbą do burmistrza o współfinansowanie zakupu ambulansu typu C na potrzeby Witkowa. Koszt takiego pojazdu to 300 tysięcy złotych. Ze strony dyrektora Krzysztofa Bestwiny pojawił się również pomysł, aby na okres letni wyposażyć Ośrodek Wypoczynkowy w Skorzęcinie we własną karetkę. W ten sposób ambulans stacjonujący na co dzień w Witkowie nie byłby tak absorbowany jak każdego roku w sezonie wakacyjnym. Aby tak się stało burmistrz musi zwrócić się z wnioskiem do wojewody wielkopolskiego. W przypadku akceptacji ze strony władz województwa, karetka może trafić do Skorzęcina już w te wakacje.
– Kiedy karetka z Witkowa jest wysyłana do Skorzęcina, a w tym samym czasie potrzebna będzie pomoc na terenie samego miasta lub w okolicy, to kierowana jest karetka na przykład z Gniezna czy Trzemeszna. Wówczas wydłuża się czas reakcji – informuje Paweł Dopierała, zastępca dyrektora ZOZ w Gnieźnie.
W przypadku udziału samorządu Witkowa w zakupie nowego ambulansu w grę wchodzi spłata części rat leasingowych lub jednorazowe dofinansowanie w wysokości 130 tys. zł. Burmistrz Marian Gadziński bardziej opowiada się za drugą opcją. Ostateczna decyzja zapadnie na kwietniowej sesji podczas zatwierdzania zmian w budżecie.
Zdjęcie: Andrzej Bukowski
Brdury, po co w Witkowie karetka typu C jeżeli w planie Wojewody jest karetka typu B, po drugie karetka nie kosztuje 300 tyś a 500 tyś, a plan podstawienia karetki w Skorzecinie nie zależy od władz szpitala tyklko od wojewody który dobrze za to zapłaci.