Trwa ogólnopolska dyskusja na temat zasadności przeprowadzenia wyborów prezydenckich w obliczu panującej epidemii koronawirusa. Przypomnijmy, że według kalendarza wyborczego mają się one odbyć 10 maja. Do burzliwej sprawy odniósł się również burmistrz Witkowa.
– Moje prywatne zdanie jest takie, że nie jestem za tym, żeby wybory odbyły się 10 maja. Tak jak nie chcę narażać Państwa tu siedzących na zarażenie koronawirusem, tak nikt nie zdejmie ze mnie odpowiedzialności, kiedy dojdzie do tego podczas wyborów. Wtedy winien będzie burmistrz. Nie wiemy jak to będzie dalej wyglądać. Są apele, żeby przełożyć te wybory. Liczę na zrozumienie za osób odpowiedzialnych za ogłoszenie decyzji w tej sprawie – mówił na sesji Marian Gadziński.