Dobiegła końca budowa ,,Kina za rogiem”, które już niebawem stanie się dla witkowian kolejną formą spędzania wolnego czasu. Pod znakiem zapytanie pozostaje jednak dokładna data rozpoczęcia działalności.
Pierwsze witkowskie kino pod skrzydłami witkowskiego samorządu powstało w części sali konferencyjnej Centrum Kultury. Adaptacją pomieszczenia zajęła się firma Grinbud Dominiki Sierszuły z pierwszej stolicy Polski. Cena jaką zaproponowała gnieźnieńska firma to 289 tys. zł. To ta sama, która w 2014 i 2015 roku była głównym wykonawcą popularnego CK. Dofinansowanie pozyskane przez lokalne władze wyniosło 300 tys. zł. Niestety z uwagi na panującą pandemię, lokalni kinomani muszą uzbroić się w cierpliwość.
– Z powodu koronawirusa wciąż mamy ograniczone możliwości jeśli chodzi o uruchomienie kina. Przy aktualnym stanie rzeczy na sali mogłoby zasiąść około 10 osób, a nie komplet widzów – zaznacza Tomasz Radacz, dyrektor OKSiR-u Witkowo.
Najbardziej prawdopodobną datą oficjalnego otwarcia kina jest wrzesień. Wcześniej nastąpi również podpisanie umowy z firmą ,,Kino za rogiem”, która będzie odpowiedzialna za dostarczanie filmów.