Były kwiaty, prezenty, gratulacje i uroczyste przecięcie wstęgi. Tak w 2016 roku z pompą zainaugurowano działalność nowej siedziby stowarzyszenia „Światowid” w Małachowie Szemborowicach. Po 3 latach od tego wydarzenia witkowski samorząd opuszcza lokalną grupę działania w atmosferze afery.
Decyzję o wystąpieniu Witkowa ze Światowidu zatwierdzili radni Rady Miejskiej podczas kwietniowej sesji. To efekt zeszłorocznych wydarzeń, o których informowaliśmy na łamach naszego tygodnika. Przypomnijmy, że w czerwcu 5 gmin członkowskich: Witkowo, Czerniejewo, Trzemeszno, Niechanowo i Orchowo zawiadomiły słupecką prokuraturę o możliwości złamania prawa przez prezes Katarzynę Jórgę. Pismo dotyczyło podejrzenia popełnienia przestępstwa polegającego na nieprowadzaniu ksiąg rachunkowych (przynajmniej od stycznia 2016 do października 2017). Z ramienia witkowskiego samorządu sprawę pilotował wówczas ówczesny zastępca burmistrza Łukasz Scheffs.
– Jest to dla nas o tyle kuriozalna sytuacja, ponieważ nie mamy nic do ukrycia – komentował w lipcu członek zarządu Zygmunt Kalinowski.
Teraz te same samorządy członkowskie podjęły decyzję o solidarnym opuszczeniu lokalnej grupy działania. Od 2007 roku samorząd Witkowa za pośrednictwem stowarzyszenia pozyskiwał pieniądze zewnętrzne pochodzące z różnego rodzaju konkursów. To właśnie po stronie władz Światowidu leżała ocena projektów przygotowanych przez witkowskich urzędników. W grudniu jego członkowie łącznie z prezes Katarzyną Jórgą złożyli rezygnację.