Odkrywanie nieznanych, czy zapomnianych kart historii to niekończący się proces. Dziś sięgamy do przeszłości, aby jedną z takich kart odsłonić. Dotyczy ona istotnych dla historii Polski wydarzeń sprzed lat, w której jedna z ról przypadła ówczesnemu mieszkańcowi Witkowa, będącemu krok od kosmosu – płk. Zenonowi Jankowskiemu.
5 lipca 1978 zakończyła się misja statku kosmicznego Sojuz 30 z pierwszym polskim kosmonautą Mirosławem Hermaszewskim na pokładzie. Lot rozpoczął się 27 czerwca 1978 o godzinie 17:27 czasu warszawskiego. Trwał on 7 dni, 22 godziny, 2 minuty i 59 sekund. W tym roku miną 43 lata od tego pamiętnego wydarzenia. Niewiele brakowało, a w miejsce Mirosława Hermaszewskiego wpisywalibyśmy teraz inne nazwisko. Zenon Jankowski ostatecznie start statku kosmicznego oglądał z punktu obserwacyjnego, gdzie pełnił funkcję konsultanta kierownika lotu. Dlaczego mieszkający wówczas w bloku przy ul. Czerniejewskiej 11 w Witkowie poznaniak, pilot, zastępca dowódcy jednostki wojskowej w Powidzu, ostatecznie został tylko kosmonautą dublerem i mało kto o nim teraz pamięta? Nawet sami mieszkańcy Głogowa, gdzie jedna z ulic nosi nazwę Kosmonautów Polskich, zastanawiają się – Dlaczego w jej nazwie użyto liczby mnogiej, skoro powszechnie znany jest tylko jeden polski zdobywca kosmosu Mirosław Hermaszewski? Można by rzec – zwycięzca wziął wszystko! Sława, uznanie, wieczna pamięć po stronie Hermaszewskiego w kontrze do zapomnianego Jankowskiego.
– Mieszkając w Witkowie w latach 1975-1978, nie miałem zbytnio czasu na utrzymywanie kontaktów towarzyskich. Jednak pewne znajomości pozostały. Wspominam bardzo dobrze moich znajomych z Witkowa, Tadeusza Augustyna i Henryka Gocała, których poznałem w 1961 roku, nawet ich szkoliłem. W Witkowie mieszkało mi się bardzo dobrze przez te kilka lat. Pozdrawiam gorąco wszystkich witkowian i przekazuję materiały, które bardzo dobrze oddają kulisy wydarzeń sprzed lat – mówił Jankowski, aktualnie mieszkający w Luboniu.
Więcej na ten temat na łamach Kuriera Witkowskiego – w tym w jutrzejszym numerze.