Na swoim koncie ma 16 medali Mistrzostw Polski w biegach długodystansowych, 7 miejsce w Mistrzostwach Europy oraz tuzin zwycięstw zarówno w regionalnych, jak i ogólnopolskich zawodach. W 2008 roku marzenia o Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie zabrała jej kontuzja. Dziś Marzena Siwińska (z d. Kłuczyńska) spełnia swoje życiowe cele w pracy z dziećmi, mając nadzieję na wychowanie przyszłych sportowców.
Twoja przygoda z klubem Atleta Gniezno rozpoczęła się zupełnie przypadkowo. Miał być gościnny występ, a zostałaś na dłużej.
Zgadza się. Zostałam zaproszona jako gość na dzień otwarty klubu na boisku SP nr 12 w Gnieźnie, gdzie każdy mógł przyjść ze swoim dzieckiem i potrenować m.in. ze mną jako wielokrotną medalistką Mistrzostw Polski i siódmą kobietą Mistrzostw Europy na 10 km. Później założyciel klubu Atleta Gniezno Leszek Hęś zaproponował mi pracę w postaci prowadzenia zajęć z młodzieżą i dziećmi. Nie zastanawiałem się długo i wyraziłam chęć uczestnictwa w tym projekcie.
Jaka grupa znajduje się aktualnie pod Twoimi skrzydłami?
Ogólnie na zajęcia można zapisać dzieci od 4 do 16 lat. Do połowy kwietnia prowadziłam treningi w Gnieźnie. Na tę chwilę klub zrzesza 3 grupy. Głównymi kryteriami przynależności do każdej z nich jest wiek i sprawność fizyczna. Jest grupa starsza, średnia i dla dzieci 4-7 lat. Do każdej z nich należy 10-20 dzieciaków. Od 20 kwietnia nasza działalność poszerzyła się o sekcję w Niechanowie. Tworzę grupę, z którą mam nadzieję będzie mi dane współpracować kilka lat. Zajęcia odbywają się na boisku tamtejszej przy szkole podstawowej.
Na czym polegają zajęcia?
Mają profil lekkoatletyczny. Biegamy, skaczemy, rzucamy, rozwijamy się pod kątem sprawności, wydolności i koordynacji. Są to zajęcia ogólnorozwojowe. Mamy do dyspozycji różnego rodzaju sprzęt, m.in.: piłki lekarskie, płotki, pachołki, piłki. Oczywiście nie brakuje też zabaw i gier, gdzie wpajamy zdrową rywalizację. Zajęcia odbywają się w Gnieźnie w poniedziałki, środy i piątki w godzinach 19:00-20:10 na boisku przy szkole podstawowej numer 12. Jeśli chodzi o Niechanowo to we wtorki i czwartki 17:00-18:00. Zimą działamy na salach gimnastycznych. Szczegóły – w tym numery telefonów do trenerów – można znaleźć na naszym Facebooku oraz stronie internetowej. Zapraszamy do dołączenia do naszej drużyny.
Podczas naszego ostatniego wywiadu w 2020 roku powiedziałaś, że chciałabyś rozwijać talenty, wpływać na młode pokolenie biegaczy. Marzenia się spełniają?
Jestem osobą, która dorastała w świecie sportu. Trenowałam na wysokim poziomie sportowym przez 12 lat. Patrząc na dzieci, które chcą przychodzić na zajęcia, jestem bardzo szczęśliwa. Zawsze moim marzeniem było pracować z dziećmi i uczyć je, przekazywać wiedzę, którą zdobywałam przez wiele lat treningów, rozmów i obserwacji. Śmiało mogę powiedzieć, że jedno z moich marzeń się właśnie spełnia.
Jak oceniasz sprawność swoich podopiecznych?
Młodzież, która trafia do naszego klubu jest pod tym względem bardzo zróżnicowana. Naszym zadaniem jest przydział do odpowiedniej grupy i rozwój dziecka. Ocena następuje po kilku miesiącach treningu, wtedy widzimy zmianę. Nie ma większego szczęścia, jak praca, która daje efekty. Widzą to rodzice, ale przede wszystkim my trenerzy. Dzieci się rozwijają wydolnościowo i sprawnościowo, chłonę wiedzę, jak gąbki.
Pokazujecie swoją działalnością, że lokalny sport to nie tylko piłka nożna i inne popularne dyscypliny.
Cieszy mnie fakt, że oprócz zajęć z piłki nożnej i tańców powstał Klub Atleta Gniezno. Jako sportowiec marzyłam o starcie w Igrzyskach Olimpijskich, niestety nie było mi dane, żeby na nich wystartować. Mam nadzieję, że wychowamy olimpijczyka, który powie że zaczynał swą przygodę ze sportem właśnie u nas. W niedalekiej przyszłości planuję otworzyć sekcję klubu również w Witkowie, gdzie mieszkam.