Tragiczna wiadomość dotarła ze szpitala w Bydgoszczy. Wczoraj w godzinach wieczornych na tamtejszym oddziale zmarł 44-letni mieszkaniec Trzemeszna, którego popołudniu służby ratunkowe wyłowiły z Jeziora Niedzięgiel. Dwugodzinne poszukiwania zakończone reanimacją dały nadzieję na uratowanie płetwonurka, który tego dnia przebywał w Skorzęcinie z grupą znajomych. Mężczyzna był w hipotermii, a jego temperatura ciała spadła poniżej 27 °C.
Decyzją prokuratora rejonowego w Słupcy ciało zmarłego zabezpieczono do sekcji zwłok. Przyczyny tragedii wyjaśni śledztwo.
O szczegółach akcji pisaliśmy poniżej.