Tradycją stały się już coroczne spotkania władz Witkowa z lokalnymi przedsiębiorcami. O sposób ich zapraszania pytał radny Paweł Roszyk.
Styczniowe spotkania noworoczne mają charakter towarzyski i zdaniem organizatorów służą wymianie poglądów oraz opinii między uczestnikami. Dla lokalnych władz to także dobra okazja do prezentacji dokonań i przedstawienia planów na przyszłość. W inicjatywie bierze udział zwykle kilkadziesiąt osób, wśród których nie brakuje przedstawicieli zarówno dużych, jak i małych firm. Nie jest tajemnicą, że wątpliwości budzi wybór reprezentantów danych branż. Interpelację w tej sprawie złożył radny Paweł Roszyk.
– Jakie kryteria zastosowała strona zapraszająca na wspomniane spotkanie? Rozmawiałem z wieloma przedsiębiorcami, osobami prowadzącymi działalność gospodarczą z terenu naszej gminy, które nie zostały nawet poinformowane o spotkaniu, nie wspominając o zaproszeniu. Wywołało to poczucie pominięcia i stanowić może wyraz lekceważenia przez tutejszy samorząd tak istotnej w naszej gminie grupy społecznej – podkreślał.
Więcej w jednym z kolejnych numerów Kuriera.
