Rycerze Kolumba oraz Orkiestra Dęta w Witkowie połączyli siły, czego efektem był wspólny, niedzielny koncert kolęd mający miejsce w kościele parafialnym w Witkowie.
W witkowskiej parafii na dobre zadomowili się już mężczyźni, którzy tworzą świecki zakon Rycerzy Kolumba. Od kilku miesięcy widać ich nie tylko przy ołtarzu, ale także podczas wykonywania prac społecznych w obrębie parafii. Członkowie organizacji pokazali, że dobrze czują także w roli artystów. W niedzielę zaprezentowali w kościele już po raz drugi koncert kolęd, ale tym razem towarzyszyła im Orkiestra Dęta działająca przy Ośrodku Kultury, Sportu i Rekreacji w Witkowie, na czele z dyrygentem, Klaudiuszem Gładychem.
– Kolędowanie to piękna, polska tradycja, która była inspiracją dla wielu kompozytorów i muzyków. Dzisiejszy koncert chcielibyśmy zadedykować wszystkim tym, którzy nie mogli tu dziś przybyć, chorym, którzy nie mogą wspólnie z nami kolędować – powiedział na wstępie dyrygent orkiestry.
Wierni, licznie zgromadzeni w kościele wysłuchali wielu znanych kolęd. Gdy Rycerze Kolumba zaśpiewali pełną parą, bez akompaniamentu „Przybieżeli do Betlejem”, mury kościoła aż zadrżały. Orkiestra zagrała także dla księdza proboszcza Franciszka Jabłońskiego z okazji imienin, wesoły utwór muzyczny. Na koniec ks. Julian Wawrzyniak zaprosił artystów na plebanię. Wspólne kolędowanie zakończyło okres śpiewu kolęd w witkowskiej świątyni.