W witkowskim magistracie trwa dopinanie przyszłorocznego budżetu. Od jego kształtu będzie zależeć, ile pieniędzy lokalne władze przeznaczą na letnie imprezy. Wiele wskazuje na to, że po dość tłustych latach nadchodzą te nieco chudsze. Mimo że pieniędzy na muzyczne gwiazdy będzie mniej, to organizatorzy zapewniają, że poziom wydarzeń nie będzie gorszy niż w przeszłości.
W przyszłorocznym kalendarzu witkowskich imprez plenerowych zobaczymy sztandarowe pozycje w postaci Dni Witkowa, Dożynek Gminnych i przede wszystkim wydarzenia „Pod Witkowskim Niebem”. Lokalne władze przyzwyczaiły nas do faktu, że to właśnie na popularne PWN wydają najwięcej pieniędzy. W bieżącym roku końcowy koszt organizacji piątkowego koncertu wyniósł 100 tysięcy złotych. Wówczas na scenie zaprezentował się zespół „Enej”. Dla porównania, inauguracyjna edycja w 2017 roku, na której gwiazdą był Zenek Martyniuk (20 tys. zł. brutto) kosztowała 72 tys. zł. Kogo witkowianie mogą spodziewać się w trzeciej odsłonie czerwcowej inicjatywy?
– Na razie nie prowadzimy rozmów z żadnym z artystów. Intensywnie rozglądamy się na rynku muzycznym, biorąc pod uwagę przede wszystkim ograniczenia budżetowe. Niedawno skończyliśmy prace nad przyszłorocznym projektem. Wymagało to sporo pracy i wysiłku. Mierzymy siły na zamiary, czyli biorąc pod uwagę jakimi środkami będziemy dysponować – sondujemy, kto mógłbym zaprezentować się naszej publiczności. Zdajemy sobie sprawę, że musimy działać w tym temacie dość szybko, aby ustalić dogodny termin z określoną gwiazdą – informuje zastępca burmistrza Łukasz Scheffs.
W miejscowym magistracie na razie stronią od wskazywania konkretnych nazw zespołów i nazwisk artystów. Wiążące decyzje w sprawie obsady trzech witkowskich imprez mają zapaść na początku przyszłego roku. Organizatorzy podkreślają, że dopiero uchwalenie budżetu przez radnych otworzy im drogę do podjęcia rozmów z wokalistami. Już teraz wiadomo, że pieniądze na ten cel będą mniejsze niż w poprzednich 2 latach imprezowego renesansu w gminie Witkowo.
– Będziemy musieli się trochę poskromić z tego typu wydatkami. Wiąże się to z liczbą mniejszych lub większych wydarzeń, które albo organizujemy, albo wspieramy finansowo. Z roku na rok jest ich coraz więcej. To oczywiście cieszy, ponieważ autorami sporej części takich inicjatyw są mieszkańcy gminy Witkowo. W przypadku wydarzeń muzycznych nie będą to jednak pieniądze dużo mniejsze, niż wydaliśmy ostatnio. Dlatego jestem pewien, że format ewentualnych gwiazd będzie porównywalny – podkreśla Scheffs.
Więcej w Kurierze.
Czas wyborów minął, można wrócić do „gwiazd” typu Norbi 😀