Pożar szopy

Tego lata strażacy wyjeżdżają na akcje dość rzadko, z czego oczywiście należy się tylko cieszyć. Strażacy muszą być jednak ciągle w gotowości. Kilka dni temu ochotnicy z naszej gminy musieli zerwać się z łóżek i wyruszyć na pomoc. Kolejny już raz miejscem ich nocnej interwencji był Ruchocinek. Tym razem pożar objął tamtejszy budynek gospodarczy, w którym mieściło się m.in. drewno opałowe. Ogień zagrażał również budynkowi mieszkalnemu, więc trzeba było zadbać także o niego. Podano dwa prądy gaśnicze w natarciu w tym jeden połączony z obroną budynku mieszkalnego znajdującego się około 1,5 m od miejsca pożaru. Równolegle z działaniami gaśniczymi prowadzone było sprawdzenie terenu przyległego do miejsca prowadzonych działań w celu ujawnienia ewentualnych osób poszkodowanych. Zasilanie wodne podczas prowadzenia działań zapewniła jednostka pompowa z OSP Wiekowo, która wspomagała jednostki OSP Witkowo i OSP Mielżyn.