Pszczoły witkowskich hodowców zagrożone?! Los tych owadów stanął pod znakiem zapytania.
– Znam przypadek, w którym mój kolega hodowca pozbył się tak 55 pszczelich rodzin, czyli około 400 tysięcy pszczół. Nie wykluczone, że to przez tego typu substancję – mówi zaniepokojony Ryszard Nowakowski, prezes Koła Pszczelarzy w Witkowie.
Ogólnopolskie zamieszanie z pszczołami w roli głównej to skutek decyzji ministra rolnictwa, który zezwolił na czasowe użycie przez rolników środków ochrony roślin z grupy neonikotynoidów przy uprawie rzepaku.
Więcej w Kurierze.