Witkowski magistrat zaprezentował dane dotyczące ściągalności opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi za miniony rok. Wniosek? Z roku na rok rośnie dług mieszkańców względem samorządu.
Aktualnie witkowianie płacą za śmieci segregowane 12 zł. i zmieszane 19 zł. Od maja będzie to kolejno 16 zł. i 25 zł. Wprowadzone w lutym podwyżki były podyktowane dziurą finansową w zakresie gospodarowania odpadami komunalnymi. Tylko w minionym roku lokalny samorząd musiał dopłacić do śmieciowego interesu blisko 700 tys. zł.
– Dążymy do tego, aby jak najwięcej witkowian decydowało się na segregowanie śmieci. Ta podwyżka ma mobilizować mieszkańców do przejścia na sposób selektywny, który jest tańszy. Skorzysta na tym każda ze stron – tłumaczył podwyżki burmistrz Marian Gadziński.
Okazuje się, że samorząd Witkowo, podobnie jak większość miast i gmin w Polsce, musi mierzyć się nie tylko z niedoskonałymi przepisami określonymi przez władze państwowe. Problem stanowi również ściągalność opłat za śmieci, która pozostawia wiele do życzenia. Od 2013 do 2018 roku dług mieszkańców gminy Witkowo wobec lokalnych włodarzy urósł do kwoty 122, 499 85 zł. Tylko w minionym roku witkowianie otrzymali ponad 400 decyzji dotyczących zaległości za śmieci oraz ich umorzeń. W przypadku tego typu sytuacji, dany mieszkaniec lub rodzina otrzymuje pismo od burmistrza z informacją o długu i wezwanie do jego uregulowania. Jeśli dłużnik nadal unika spłaty należności, sprawa trafia do komornika.
– Uruchamianie procedury komorniczej nie jest w Witkowie niczym nowym. To częsty zabieg, który stosujemy, ponieważ pozwala nam na to prawo – informuje referat gospodarowania odpadami komunalnymi w Urzędzie Gminy i Miasta Witkowo.
Tylko w zeszłym roku rachunki witkowian za śmieci opiewały na kwotę 2 milionów złotych.