Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji w Witkowie zmaga się z coraz większym problemem braku wystarczającej ilość osób do pracy na terenie kurortu w Skorzęcinie. – Niektórzy z powodu alkoholu nie byli w stanie sprzątać od rana – mówi o mijającym sezonie letnim dyrektor Radacz.
Pracownicza bolączka OKSiR-u stała się jednym z tematów sierpniowej komisji oświaty w ramach podsumowania niedawno zakończonego sezonu na terenie Ośrodka w Skorzęcinie.
– Z pozyskiwaniem ludzi do pracy jest coraz gorzej. Przyznam szczerze, że nie wiem, czy ludzie, którzy w tym roku odpowiadają za sprzątanie Ośrodka, będą chcieli pracować także za rok. Jest to bardzo niewdzięczne zajęcie, ponieważ wielu turystów pozostawia po sobie wielki bałagan. Mamy uwiecznione to na fotografiach, które są często wręcz drastyczne. Niektórzy potrafią załatwić się tuż obok muszli klozetowej. Miałem trzech pracowników, których niestety musiałem zwolnić, ponieważ element alkoholowy brał tutaj górę. Niektórzy z powodu alkoholu nie byli w stanie sprzątać od rana – zdradza kulisy pracy w Skorzęcinie dyrektor Tomasz Radacz.
Kurier Witkowski Wydanie 35/2021 (957)