Władze Witkowa szukają rozwiązań, które pomogą zmniejszyć koszty zagospodarowania odpadami komunalnym. Skorzystać mają na tym przede wszystkim mieszkańcy.
Prognozy oraz opinie ekspertów wskazują iż horrendalne koszty, które z tytułu polityki śmieciowej ponoszą samorządy w całej Polsce, będą nadal rosnąć, obciążając w ten sposób budżety zwykłych obywateli. W witkowskim samorządzie pojawił się pomysł wybudowania własnej sortowni, która pozwoliłaby zatrzymać pieniądze, które wydawane są na sortowanie z racji korzystania z usług Zakładu Zagospodarowania Odpadów w Lulkowie w gminie Gniezno. W zależności od stopnia i dokładności sortowania odpadów, koszt budowy takiego obiektu zaczyna się 200 tysięcy złotych. Rocznie witkowianie produkują 2,5 tysiąca ton odpadów. W przypadku powstania sortowni w gminie Witkowo, znacząco zmniejszyłby się tonaż tych zmieszanych.
– Korzyści płynące z posiadania takiej sortowni będą zależeć przede wszystkim od tego na jakim poziomie będzie taka instalacja – informuje Tomasz Nowak, kierownik Zakładu Gospodarki Komunalnej w Witkowie.
Od 1 kwietnia decyzją radnych, po uprzedniej analizie finansowej witkowskich urzędników, stawka wzrośnie do 26 zł miesięcznie od jednego domownika (do tej pory było 16 zł). W świetlne nowej ustawy podwyższona stawka będzie obowiązywać wtedy, kiedy właściciel nieruchomości nie będzie składować śmieci w sposób selektywny. Kara w danym miesiącu będzie wynosić 52 zł od osoby.
Podwyżka to efekt zwiększenia cen, które od 1 stycznia obowiązują w ZZO w Lulkowie, gdzie wywożone są śmieci witkowian. Dla przykładu: opakowania z papieru i tektury – niebieskie worki: 58 zł za tonę (do tej pory było 29 zł za tonę), opakowania z tworzyw sztucznych – żółte worki: 150 zł (był 29 zł.), zużyte opony: 880 zł (było 315 zł), odpady ulegające biodegradacji: 58 zł (było 29 zł.), odpady typu gałęzie i konary: 480 zł (było 315 zł), niesegregowane: 480 zł) (było 315), wielkogabarytowe: 650 zł (było 315 zł). Wzrosła również tzw. opłata marszałkowska, która od początku roku wynosi 270 zł, czyli o 100 zł więcej niż przed rokiem (za tonę).
Proponowana lokalizacja gminnej sortowni to Chłądowo – w pobliżu stopniowo likwidowanego wysypiska śmieci. Choć to na razie tylko propozycja, pomysł ten wydaje się być sensowny – zwłaszcza, że koszty wywozu odpadów są kulą u nogi władz i mieszkańców.