Wystarczy jeden samochód zaparkowany w niedozwolonym miejscu przez nierozsądnych kierowców, aby inni użytkownicy ruchu drogowego mieli problem z bezpiecznym wjazdem na drogę, w tym wypadku powiatową. Sytuacja powinna ulec poprawie, pod warunkiem, że nowo postawiony znak będzie odstraszał przed nieodpowiedzialnymi zachowaniami.
Zarządca drogi powiatowej znajdującej się na ul. Czerniejewskiej postawił znak zakazu zatrzymywania, który był oczekiwany od wielu miesięcy przez mieszkańców ul. Wojska Polskiego, często nie mogących bezpiecznie włączyć się do ruchu, przez bezmyślnie zaparkowane pojazdy. Jeszcze w ubiegłym roku, wniosek Przewodniczącego Zarządu Osiedla Nr 5 Pawła Roszyka, trafił do UGiM w Witkowie, a następnie został przekazany zarządcy drogi powiatowej pismem, w którym poproszono o zastosowanie np. znaku B-36 „zakaz zatrzymywania się” argumentując to brakiem bezpiecznego włączenia się do ruchu podczas wyjazdu z ul. Wojska Polskiego. Wniosek ten trafił na posiedzenie Komisji Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego w Starostwie Powiatowym w Gnieźnie, uzyskując negatywną opinię. Został on jednak wznowiony i uzupełniony o dokumentację zdjęciową, na której zobrazowany został problem wyjazdu z ul. Wojska Polskiego. Po ponownej analizie, komisja zaopiniowała go pozytywnie. Kilka dni temu postawiono znak, który był oczekiwany przez wielu mieszkańców bloków przy ul. Wojska Polskiego. Czy zakaz przyniesie oczekiwany skutek? Przekonamy się już niebawem.
– Mam nadzieję, że kilku kierowców widząc znak zakazu zatrzymywania przestanie stawiać samochody zaraz przy wyjeździe z naszej ulicy. Wszyscy mamy dość włączania się do ruchu, czasem na chybił trafił, bo nie da się inaczej wyjechać, gdy zasłaniają drogę głupio zaparkowane pojazdy! Apeluję do policji o zainteresowanie się w końcu tą sprawą, w przypadku łamania przepisów ruchu drogowego i narażanie innych kierowców na wypadek! – powiedziała wzburzona mieszkanka jednego z bloków przy ul. Wojska Polskiego.