Jeszcze do niedawna Koło Gospodyń Wiejskich z niewielkiego Gorzykowa było jednym z wielu tego typu organizacji działających na terenie całego kraju. Piękny sen witkowianek rozpoczął się od spontanicznego zgłoszenia się do konkursu kulinarnego. To miało być jedno z kolejnych doświadczeń, które nieoczekiwanie przerodziło się w niezapomniane chwile w życiu.
Wyjątkowa historia bohaterek ostatnich tygodni nie byłaby możliwa, gdyby nie wydarzenia z 1966 roku. Wówczas w podwitkowskim Gorzykowie utworzono Koło Gospodyń Wiejskich. Na czele inicjatorek stała Helena Loch. To właśnie w jej domu odbywały się pierwsze spotkania miejscowych kobiet. Po 53 latach od powstania Koła, ich następczynie sięgnęły gastronomicznego szczytu, o którym usłyszał cały kraj. Wszystko za sprawą konkursu ,,Bitwa Regionów”. Zanim nasze panie awansowały do ścisłego finału, w rywalizacji półfinałowej pokonały 123 kół gospodyń z całej Wielkopolski. Punkt kulminacyjny konkursu odbył się 29 września podczas Międzynarodowych Targów Poznańskich. Zmagania 16 najlepszych kół okazały się niezwykle szczęśliwe dla reprezentantek Gorzykowa, które werdyktem komisji zajęły pierwsze miejsce. Kluczem do sukcesu okazało się ich popisowe danie w postaci nadziewanej rolady z kaczki w towarzystwie gołąbków z modrej kapusty. Co ciekawe, do niebywałego osiągnięcia mogło w ogóle nie dojść.
– Do konkursu zgłosiłyśmy się, mimo że nie wszystkie byłyśmy do tego przekonane. W przeszłości regularnie wygrywałyśmy podobne konkursy, ale na arenie powiatu gnieźnieńskiego. Mówiłyśmy sobie – znowu kolejny konkurs, trzeba będzie wymyślać danie, gdzieś dojechać i tracić czas. Ostatecznie dzięki namowom Marzeny Kubasiak zapadła decyzja o wysłaniu zgłoszenia – opowiada Jolanta Swat.
Wypełnianie elektronicznego formularza zajęło naszym rozmówczyniom aż 3 godzin. Jednym z jego elementów było opisanie dotychczasowych osiągnięć Koła. Pech chciał, że chwilowej awarii uległ komputer, którego używały gospodynie. Co gorsza – napisana prezentacja nie została zapisana i przepadła. A że nieszczęścia lubią chodzić parami, zgłoszenie trzeba było wysłać najpóźniej do północy w dniu, w którym zebrały się panie z Gorzykowa.
– Nasza koleżanka zadzwoniła do organizatorów i wytłumaczyła całą sytuację, prosząc o możliwość dosłania formularza zgłoszeniowego. Ku naszej radości spotkałyśmy się z pozytywną odpowiedzią – relacjonuje przewodnicząca oraz sołtys Krystyna Kierzek.
Prawdziwy wybuch entuzjazmu nastąpił podczas wspomnianych Targów Poznańskich. Tam KGW Gorzykowo zaprezentowało swoje stoisko ukazujące walory Wielkopolski. Najważniejszym punktem inicjatywy była ocena jury przygotowanego dania. Wśród kulinarnych ekspertów znalazł się m.in. kucharz pary prezydenckiej. Ogłoszeniu wyników towarzyszyła zabawna sytuacja, w której Gorzykowo pomylono z Gorzowem Wielkopolskim.
– Danie się zgadzało, ale nazwa miejscowości już nie. Byłyśmy zdezorientowane. Niedaleko nas wybuchła radość koła gospodyń wiejskich z okolic Gorzowa Wielkopolskiego. Nagle pan z komisji konkursowej się poprawił i wyczytał nas jako zwycięzców. Radość była przeogromna. Emocje są w nas do dziś. Pojawiło się również wzruszenie – podkreśla pani Jolanta.
Od tego czasu zwyciężczynie nie znikają z rozgłośni radiowych, telewizyjnych, portali informacyjnych oraz gazet. Próśb o wywiad, zaproszeń oraz gratulacji było tak dużo, że można się pogubić.
– Śmieję się, że otwieram lodówkę, a tam znowu my. Całkiem serio to nie czujemy się znane, a tym bardziej sławne. Cieszymy się przede wszystkim, że zauważono naszą pracę, dzięki czemu mogłyśmy promować gminę Witkowo w całym kraju. Z tego miejsca dziękujemy panu burmistrzowi Marianowi Gadzińskiemu za okazane wsparcie i pomoc – w tym opłacenie transportu na finał – mówi pani Krystyna.
Oprócz nagród rzeczowych – w tym akcesorów do gotowania, reprezentacja KGW Gorzykowo uda się na spotkanie z parą prezydencką – Andrzejem Dudą i Agatą Kornhauser-Dudą. Data oraz szczegóły wizyty w pałacu prezydenckim nie są jeszcze znane.
– To dla nas zaszczyt i ogromne wyróżnienie. Będzie to dla nas niezwykłe przeżycie – nie mają wątpliwości.
Autorkami sukcesu, które reprezentowały KGW Gorzykowo w ,,Bitwie Regionów” w Poznaniu były: Krystyna Kierzek, Jolanta Swat, Ewa Jastrzębska, Mirosława Andrzejaszek, Joanna Andrzejaszek oraz Ewelina Sucholas.
– Swój udział w zwycięstwie mają wszystkie członkinie naszego Koła. Zawsze możemy na nie liczyć – kończą panie – Jolanta i Krystyna.
Zdjęcie: Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi.