Kierownictwo Ośrodka Wypoczynkowego w Skorzęcinie ma za sobą aż 6 kontroli inspektorów gnieźnieńskiego sanepidu. Ich zadaniem było sprawdzenie, jak wygląda przystosowanie kurortu w obliczu panującego koronawirusa.
Wzmożone działania sanepidu są podyktowane faktem, iż trwające wakacje ponownie przyciągną do Skorzęcina tłumy turystów z różnych części kraju. Im więcej przyjezdnych, tym większe prawdopodobieństwo pojawienia się tam osób chorych na koronawirusa.
– Dla mnie, jako inspektora sanitarnego, takim trochę punktem zapalnym, gdzie ryzyko zakażenia i wystąpienia ogniska epidemicznego koronawirusa jest najbardziej realne, jest właśnie Ośrodek Wypoczynkowy w Skorzęcinie – przyznała Anna Stejakowska, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gnieźnie w trakcie Komisji Polityki Społecznej i Bezpieczeństwa Publicznego, cytowana przez portal gniezno24.com.
Jednym z efektów częstych wizyt gnieźnieńskich inspektorów jest stworzenie specjalnej izolatki, która zostanie wykorzystana w przypadku wykrycia chorych.
– Jesteśmy przygotowani na wprowadzenie kwarantann. W budynku hotelowym stworzyliśmy stosowną izolatkę dostosowaną na przyjęcie chorego do czasu przyjazdu odpowiednich służb. Mam jednak nadzieję, że w związku z pandemią nie spotka nas nic złego. Dotychczasowe kontrole przechodzimy dość gładko. Do tej pory sanepid nie miał do nas żadnych uwag – informuje dyrektor Tomasz Radacz.
Sanepid zapowiedział już następne kontrole. Tym razem będą one prowadzone w kolejnych punktach gastronomiczno-usługowych na terenie Ośrodka w Skorzęcinie.
