Ziemia witkowska mimo kryzysu powołań wydała w ostatnich latach kilku kapłanów. Już wkrótce z Bożą pomocą dołączy do nich kolejny, który 5 maja przyjął w katedrze gnieźnieńskiej święcenia diakonatu.
Święcenia diakonatu przyjęło trzech alumnów gnieźnieńskiego seminarium duchownego w tym mieszkaniec Kamionki, Przemysław Robaszkiewicz z parafii pw. św. Mikołaja w Witkowie. W uroczystej mszy św. uczestniczyła wspólnota seminaryjna, najbliżsi i przyjaciele wyświęcanych, a także księża proboszczowie ich rodzinnych parafii. Kulminacyjnym momentem święceń było nałożenie przez biskupa rąk na głowę każdego z wyświęcanych. Nowi diakoni nałożyli też przysługujący im strój liturgiczny – stułę i dalmatykę. Otrzymali także Księgę Ewangelii i wymienili pocałunek pokoju z biskupem Krzysztofem Wętkowskim.
Słowo diakon z języka greckiego znaczy sługa. Diakon to najniższy stopień sakramentu święceń kapłańskich (dwa wyższe stopnie to prezbiter, czyli ksiądz oraz biskup). Diakonat jest zazwyczaj przygotowaniem do przyjęcia święceń prezbiteriatu. Diakoni mają mniejsze niż księża uprawnienia: mogą udzielać chrztu, rozdawać Komunię świętą, czytać Ewangelię, przewodniczyć nabożeństwom (ale nie Mszy św.), sprawować sakramentalia i prowadzić pogrzeby.
Zdjęcie: archidiecezja.pl
Jaki problem z kryzysem powołań ? Diecezja Tarnowska ma multum powołań. Trzeba poprosić miejscowego ordynariusza to zasili osobowo Gniezno przysyłając np 25 wikariuszy