Jak co roku grupa witkowskich pasjonatów jednośladów wybrała się w Polskę, aby zmierzyć się z kolejnym rowerowym wyzwaniem. Tym razem podróż dotyczyła tzw. ściany zachodniej Polski.
Sezon rowerowy trwa dla nich niemal przez cały rok. Apogeum regularnych treningów wypada latem, kiedy to udają się w skrupulatnie zaplanowaną podróż. Tym razem bracia Grzegorz i Krzysztof Trzcińscy wraz z kolegami Andrzejem Górnickim i Józefem Michalakiem udali się na zachód, aby zaczynając od północy przejechać na rowerze zachodnimi krańcami Polski, czasem zbaczając na tereny zachodnich sąsiadów. Tam też w niemieckiej miejscowości Peenemünde rozpoczęła się ich 700 kilometrowa droga. Dlaczego tam?
Więcej w Kurierze.
w polu żniwa, a ci proszę emeryturka i rowerek!!!! można?!